Abstrakt
Przedmiotem niniejszego artykułu jest przedstawienie poszukiwań aksjologicznych w okresie prac na konstytucją polską w początkach transformacji. Jedną z zasadniczych dyskusji na początkowym etapie prac nad konstytucją była dyskusja przybierająca niejednokrotnie formę sporu o wartości, a jednym z jej elementów były problemy dotyczące zależności ius i lex. W tym kontekście poszukiwano i odwoływano się do europejskiego dziedzictwa prawnego, do takich pojęć, jak tożsamość europejska, wspólne europejskie dziedzictwo prawne. Głównym zatem wyzwaniem dla wszystkich państw postsocjalistycznych stała się potrzeba „odkodowania”, przybliżania pojęcia „wspólne dziedzictwo prawne”, co stało się swoistym mitem założycielskim w nowych demokracjach Europy Środkowej. W tym kontekście niezwykle ważną rolę odgrywała Komisja Wenecka (utworzona w 1990 r.), która pomagała państwom odkrywać to, co wyrastając ze wspólnej europejskiej tradycji prawnej, stawało się europejskim standardem, a więc wzorcem dla podejmowanych konkretnych rozwiązań prawnych. W sferze zatem kategorii ogólnej tzw. standard europejski postrzegany był jako wartość centralna, a odwoływanie się do niego było ważnym weryfikatorem w procesie dokonywania zmian w wewnętrznym systemie prawnym, a zwłaszcza w procesie zmian konstytucji, zwłaszcza w takich kwestiach, jak zasada państwa prawnego, podział władz, niezależność sądownictwa czy sądowa kontrola konstytucyjności prawa. Pomimo sporów dotyczących konkretnych regulacji ustrojowych istniała zgoda co do tego, że zasady odwołujące się do „aksjologii” poprzedniego systemy nie mogły pretendować do bycia elementem europejskiego dziedzictwa prawnego i tym samym nie mogły stanowić podstawy dla tworzenia nowej konstytucji polskiej.Licencja
Prawa autorskie (c) 2018 WPiA UAM
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.