Abstrakt
W związku ze zjawiskiem wielokulturowości coraz większe znaczenie zyskuje koncepcja cultural defence, czyli uwzględniania przez sąd kulturowych korzeni oskarżonego, które miały wpływ na popełnione przestępstwo. Debata, która toczy się nad takimi „kulturowymi argumentami” na sali sądowej, dotyka problemów zarówno dogmatycznych, jak i praktycznych. Sądy, rozpatrując sprawy, w których pojawia się cultural defence, muszą przede wszystkim rozstrzygnąć, czy oskarżony może w ogóle powołać się na taką motywację swoich czynów. W dalszej kolejności sąd powinien zdecydować, jak uwzględnić czynnik kulturowy: czy jako przyczynę niepoczytalności, błędu w zakresie nieświadomości czynu, błędu co do faktów i tak dalej. Pogodzenie stanu faktycznego sprawy i sprawiedliwej oceny czynu może w świetle obowiązującego prawa okazać się bardzo trudne. Ważne jest też, żeby nie pozwolić na korzystanie z cultural defence wbrew prawom kobiet. Skodyfikowanie przestępstw o podłożu kulturowym może okazać się niemożliwe do zrealizowania, dlatego to organy wymiaru sprawiedliwości powinny w toku stosowania prawa pamiętać o kulturowym tle przestępstw.Licencja
Prawa autorskie (c) 2018 WPiA UAM
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.