Badany dzisiaj coraz uważniej problem opisu w dziele literackim i poza nim okazuje się niedocenianym sprawcą zmian w badaniach literackich. Coraz więcej diagnoz pozwala na stwierdzenie, że istnieje efekt deskrypcji decydujący o celach pracy pisarskiej oraz kierunkach myślenia literaturoznawczego. Sprawa opisu wpływa często na wymowę utworu, jego warstwę afektywną, realizacje sceniczne i filmowe, także na sam kształt książek. Nic dziwnego, że związany z tym olbrzymi, choć zwykle istniejący w rozproszeniu, kompleks problemów oddziałuje stale i silnie na badania literackie, gdzie opis zjawia się pod różnymi postaciami jako skuteczny weryfikator metod badawczych.
Proponujemy panoramiczny obraz różnorodnych interwencji opisu we współczesne studia literaturoznawcze, gdyż z podobnego oddalenia lepiej można zauważyć skuteczność deskrypcji i jej nieustające oddziaływanie. Najpierw należy podkreślić, że opis wywołuje szereg zagadnień dotyczących „wykonania” utworu. Marta Karasińska pokazuje to na przykładzie utworów dramatycznych, które zdają się wręcz powołane do urefleksyjniania stosunku odbiorców do deskrypcji, do dyskutowania na temat transpozycji partii opisowych w akcję, ale i do sprawdzania różnych ontologii opisu. Równie istotne są związki opisu z formą książkową, co przedstawiają Katarzyna Krzak-Weiss oraz Bogdan Hojdis, zwracają oni uwagę, że warstwa opisowa stanowi często kluczowy punkt odniesienia dla każdego redaktora oraz edytora tekstu. Autor i redaktor prowadzą dialog, a nierzadko spór o najbardziej pożądaną metodę ilustrowania tekstu oraz obramowania edytorskiego dla tego, co opisane. Niezwykle interesujące wydają się zadania opisu w dziełach autotematycznych. Agnieszka Waligóra ukazała rolę deskrypcji w „dekonstrukcjonistycznych” wierszach Andrzeja Sosnowskiego, opis staje się w nich miejscem pokazowanego wywoływania i szybkiego anihilowania jakiejkolwiek mimetyczności. W ponowoczesnych utworach literackich opis był czymś ograniczającym możliwości autotematyzmu. Z kolei Joanna Grądziel-Wójcik podkreśla istotne wartości opisu w autotematycznych wierszach kobiet, analizy licznych utworów poetek pozwalają docenić rolę partii opisowych, które w pisarstwie męskim mają dość często pretekstowy charakter. W pełni zgodziłaby się z podobnym tokiem rozumowania Brygida Helbig-Mischewski, znakomita polska pisarka, której komentarz do własnej twórczości prezentujemy. Jej zdaniem opis decydował o afektywnych wymiarach jej utworów oraz jej sprywatyzowanych stylach odbioru literatury w ogóle. Dzięki opisowi mogła rozbudowywać stany autorefleksyjne, gdzie myśl oraz wiedza miały inną ontologię niż w pisarstwie wielu mężczyzn ceniących przygodę oraz fabułę. Okazuje się, jak widać, że opis ma również swoją genealogię genderową wartą zrekonstruowania. Tym bardziej, iż, jak dowodzi Marek Wedemann, w pisarstwie Stanisława Przybyszewskiego znajdujemy otwarte potępienie opisów, tyle że rzecz nie sprowadza się do kwestii nierzadkich mizoginicznych ekscesów pisarza. Opis bywał mimo wszystko wykorzystywany przez Przybyszewskiego jako użyteczny środek docierania do realności, dzięki czemu wracamy do początkowej uwagi o efektywności deskrypcji. Być może zatem należy badać opis tak, jak to czyni Izabela Sobczak pokazująca dawną i współczesną rolę opisów w studiach przypadków (case studies) praktykowanych przez wiele dziedzin nauki – chyba dopiero wtedy dotykamy złożoności sposobów przejawiania się efektu deskrypcji.
Opis posiada swoją nie dość chyba poznaną skuteczność. Być może przypadek kłopotów wydawców książek najlepiej ilustruje to, jak opis decyduje o tym, co można, a czego nie można zrobić z tekstem. Dlatego – częściej niż dotąd myśleliśmy – to on ustalał i ustala warunki zmian w badaniach literackich.