Abstrakt
Istnieje oczywista różnica między skrytobójstwem a egzekucją, choćby ta ostatnia była wykonana poza zasięgiem ludzkiego wzroku, w warunkach daleko idącej dyskrecji, w karcerze czy w domu skazańca. Za pierwszym stoi polityczna, rabunkowa albo jakakolwiek inna motywacja mordercy, bądź zleceniodawcy mordu, za drugą - pisane bądź niepisane normy prawa obowiązującego daną społeczność, ewentualnie reguły i praktyki magiczno-religijne, gdy ma miejsce złożenie ofiary ludzkiej. Stracenie z mocy prawa i ofiara są zresztą w starożytności nierzadko ze sobą powiązane. Może się jednak zdarzyć tak, że narracja źródła pozostawia interpretacyjne wątpliwości, z jakim rodzajem uśmiercenia mamy do czynienia. Ważną wskazówką dla prawidłowego przeniknięcia przez przekaz może być wówczas specyficzny sposób zadania śmierci. Jeśli metoda jest zastanawiająca i cokolwiek nietypowa, jeśli w sposób widoczny nie wynika li tylko z potrzeby chwili, dostępności konkretnego narzędzia zbrodni, wówczas kieruje nasze myśli ku miejscowym uwarunkowaniom kulturowym i cywilizacyjnym, kulturze prawnej, instytucjom prawnokarnym, obyczajom poszczególnych społeczności. Te mogą umiejscowić czyn we właściwym kontekście, przyporządkować go, zwłaszcza jeśli nie zakłada się przy tym, że stoi za nim, za jego formą i przebiegiem, jedynie doraźnie uaktywnione atawistyczne pragnienie jak najokrutniejszego zadania śmierci skazańcowi - choć tą drogą interpretacji byłoby może pójść najłatwiej, gdy rozważa się poszczególne przypadki starożytne czy średniowieczne, rzymskich i bizantyńskich nie wyłączając.
Finansowanie
Digitalizacja sfinansowana przez Ministra Edukacji i Nauki w ramach umowy nr BIBL/SP/0002/2023/1
Licencja
Copyright © 2010 Wydział Prawa i Administracji UAM w Poznaniu OPEN ACCESS