Abstrakt
Już w czasach starożytnych zwracano uwagę na cechy definiujące człowieka, odwołując się do jego roli i zadań społecznych. Arystoteles definiował istotę człowieka jako zoon politikon (ζώόν πολιτικόν) i zoon logon echon (ζώόν λόγον έχον). Te dwa aspekty człowieczeństwa zdają się przeplatać i tworzyć pewien, znany już w antyczności, wzorzec człowieka. Nie jest możliwe rozmawianie o człowieku, o jego naturze, o przysługujących mu prawach i obowiązkach bez potraktowania go jako istoty rozumnej, wolnej i społecznej. Od Arystotelesa aż po Kanta i Schopenhauera rozum był czymś zróżnicowanym, przedstawianym jako coś złożonego, na przykład Jako rodzina dianoetycznych uzdolnień lub triada «intelekt – władza sądzenia – rozum»”, a którą w pewien odmienny sposób sformułował Hegel. Naturalnie nie będziemy tutaj referować ani ustosunkowywać się do tych koncepcji, lecz jedynie wskazujemy na wszechobecność teorii racjonalności w filozofii prawa karnego i ujmowanie człowieka jako animal rationale traktujemy jako punkt wyjścia do dalszych rozważań.
Finansowanie
Minister Edukacji i Nauki, umowa nr BIBL/SP/0002/2023/1
Licencja
Copyright
© 2006 Wydział Prawa i Administracji UAM w Poznaniu OPEN ACCESS