Węgierski Codex delictis eorumque poenis z 1795 r. a Kodeks Stanisława Augusta. Zagadnienia wybrane
Okładka czasopisma Czasopismo Prawno-Historyczne, tom 45, nr 1-2, rok 1993
PDF

Słowa kluczowe

prawo karne oświecenia
Sejm Republiki Węgier
porównanie europejskich kodeksów karnych
humanizacja prawa

Jak cytować

Ciągwa, J., & Lityński, A. (1993). Węgierski Codex delictis eorumque poenis z 1795 r. a Kodeks Stanisława Augusta. Zagadnienia wybrane. Czasopismo Prawno-Historyczne, 45(1-2), 47–64. https://doi.org/10.14746/cph.1993.45.1-2.5

Liczba wyświetleń: 29


Liczba pobrań: 11

Abstrakt

Kiedy rozpoczynał się ostatni dziesiątek lat XVIII w. luminarz epoki Wieku Światła i najwspanialsza chyba postać w ówczesnej myśli prawnokarnej — Cesare Beccaria dożywał już swych dni w zaciszu mediolańskiej posesji. Myśli szkoły humanitarnej prawa karnego, której liderem i twórcą programu był markiz Mediolanu, przeorały już jednak uprzednio świadomość ludzi Oświecenia, znajdując podstawę ideologiczną w filozofii nowożytnego prawa natury. Od czasów Montesqiueu, duchowego ojca Beccarii, narastało u myślicieli epoki przekonanie o konieczności gruntownych zmian m.in. w prawie karnym, a jak dużą dolegliwością dla ówczesnych był stan prawa karnego, może świadczyć zaskakująco wielki odsetek takich skarg i postulatów wśród cahiers de doleances, nadesłanych wiosną 1789 r. do francuskich Stanów Generalnych. Podstawowy system filozoficzny epoki — prawo natury — dawało uzasadnienie generalne i teoretyczne, z których wywodziły się koncepcje stworzenia prawa doskonałego, bo zgodnego z prawem natury; to stąd brał się znany okrzyk Woltera: „Chcecie mieć prawa doskonałe, spalcie wszystkie dotychczasowe”! Tylko o jeden szczebel bardziej skonkretyzowany program nowej filozofii prawa karnego dawał „kodeks ludzkich uczuć”, jak nazwał Wolter niewielką objętością, ale wielką treścią słynną książkę Beccarii O przestępstwach i karach. Data jej wydania (1764) to — być może — najbardziej zwrotny moment w światowych dziejach prawa karnego. Ówcześnie książeczka Beccarii była szokiem i zarazem przełomem w myśleniu; stała się lekturą głów koronowanych i oświeconej opinii publicznej. A że ówczesne głowy koronowane, chociaż najczęściej rządzące absolutnie, bywały oświecone, przeto w krajach absolutyzmu oświeconego reformy idące w kierunku realizacji nauk humanitarystów były względnie wczesne, a w każdym razie nieznacznie wyprzedziły zmiany w prawie karnym rewolucyjnej Francji oraz w szlachecko-demokratycznej Rzeczypospolitej polsko-litewskiej.

https://doi.org/10.14746/cph.1993.45.1-2.5
PDF

Finansowanie

Digitalizacja i Otwarty Dostęp dofinansowane przez Ministra Edukacji i Nauki w ramach umowy nr BIBL/SP/0002/2023/1